,, jestem kłębuszkiem szczęścia,,- chciałabym być tym kłębuszkiem, jak na razie moje komórki są na głodzie szczęścia. Zaczynają powoli usychać.. zamarzać, przez szalejącą zamieć za oknem. Myśli kłębią mi się w głowie, tak jak śnieg poruszany wiatrem, uderzający w nicość..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz