czwartek, 5 stycznia 2012

26. myśli i piórko II

Czuje się jak skubany ptak.. Moje myśli są jak kolejne wyrwane piórka. Sprawiają okropny ból lecz powoli uchodzą.. Cierpienie przeszywa każdą moją komórkę ledwo żyjącego ciała.. Leże oskubana z myśli jak ptak z piór nie myślę o niczym, aż nagle wiatr unosząc górkę piórek przypomina mi, że to tak bardzo boli.. Moje myśli powstają jak feniks.. Cierpię na nowo. Lecz kiedy się wypale?..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz