niedziela, 16 października 2011

13.***


'Patrzenie, jak zasypia, śpi i jak powoli budzi się w jej oczach kolejny dzień. To było jak narkotyk, mógłbym nie spać całą noc, by tylko obserwować mimikę jej twarzy, by czasami dotknąć jej ramienia albo poczuć, jak jeszcze bardziej wtula się w moje ciało..'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz